Urząd Gminy Brodnica
od: 2007-02-23
suma odsłon: 1924183

ostatnia edycja treści:
2014-06-30 08:28:34
Protokół Nr 30/09 z XXX Sesji Rady Gminy Brodnica odbytej w dniu 8 czerwca 2009 roku

Protokół Nr 30/09
z  XXX Sesji Rady Gminy Brodnica
odbytej w dniu 8 czerwca 2009 roku
-----------------------------------------------------

 Sesja  odbyła się w sali nr 408 Urzędu Gminy Brodnica ul. Zamkowa 13a. Początek obrad nastąpił o godz. 11.00, natomiast  zakończenie o godz. 13.30.
 Na stan  15 radnych  obecnych było 15 radnych (lista obecności radnych stanowi załącznik nr 1 do protokołu).

W Sesji udział wzięli :
1.Łukaszewski  Edward  -   Wójt,
2.Jastrzębski Witold   -   Skarbnik Gminy,
3.Klimowska Justyna  -   Sekretarz Gminy,
4.Jaranowska Wiesława  -   Kierownik GOPS w Brodnicy,
5.Dąbrowski Michał   -   przedstawiciel Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Bydgoszczy
oraz dyrektorzy szkół gminnych, sołtysi, przewodniczący rad sołeckich, zgodnie z listą obecności, która stanowi załącznik  nr 2 do protokołu.

Porządek  obrad Sesji:

1. Otwarcie i stwierdzenie quorum.
2. Powołanie Sekretarza obrad Sesji.
3. Przyjęcie porządku obrad.
4. Przyjęcie protokołu z  poprzedniej Sesji.
5. Analiza projektu Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w sprawie Obszaru Natura 2000 i wyrażenie opinii przez Radę Gminy w formie uchwały.
6. Przyjęcie uchwał w sprawie:
a) uchylenia uchwały Nr XIII/70/04 Rady Gminy Brodnica z dnia 15 kwietnia 2004r. w sprawie ustalenia stawki procentowej z tytułu wzrostu wartości nieruchomości objętych decyzją o warunkach zabudowy,
b) wyrażenia / nie wyrażenia zgody na wyodrębnienie funduszu sołeckiego w 2010r.,
c) zmieniająca uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu na 2009r.
7.  Interpelacje i zapytania.
8. Sprawy różne, informacje, komunikaty.
9. Zamknięcie obrad.

Ad 1.   Przewodniczący  Rady Gminy Brodnica Edward Domżalski dokonał otwarcia sesji.  Stwierdził, że w sesji uczestniczy 13 radnych, zatem Rada Gminy jest władna do  podejmowania decyzji (nieobecne na otwarciu sesji: radna Violetta Sternicka i radna  Bolesława Sukalska).
Ad 2.   Zgodnie z uchwałą Rady podjętą na I sesji na Sekretarza obrad powołany został  przez Przewodniczącego Rady radny Joachim Szulc.
Ad 3.   Porządek obrad został przyjęty bez uwag, jednogłośnie 13 głosami „za”.
Ad 4.   Protokół z ostatniej XXX sesji z dnia 29 kwietnia 2009r. został przyjęty  jednogłośnie  13 głosami „za”.
Ad 5.    Przewodniczący Rady Edward Domżalski udzielił głosu Wójtowi Edwardowi Łukaszewskiemu, który powiedział (cyt.): „Szanowna Rado! Szanowni Państwo! Jak Państwo wiecie, Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska wystąpił do Państwa z prośbą o wyrażenie opinii o zamiarze poszerzenia Natury 2000 na terenie gminy o kolejne obszary. Wiecie Państwo z załącznika do pisma, że chodzi o część Karbowa a dokładnie o Jezioro Bachotek oraz część lasów przyległych do jeziora. (...)
 Wiem, że Państwo bardzo dokładnie analizowaliście to pismo na posiedzeniach  komisji rady gminy. Generalnie komisje  zaopiniowały ten zamiar pozytywnie. Były pewne wątpliwości, pytania co do skutków Natury 2000 na terenie gminy. W związku z tym, w uzgodnieniu z Przewodniczącym, skierowaliśmy zaproszenie do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska1 o to, by na sesji pewne wątpliwości co do skutków Natury 2000 dla naszej gminy przedstawił. (...)
 Jestem bardzo wdzięczny, że Pan Michał Dąbrowski, przedstawiciel RDOŚ, zdołał przybyć na nasze spotkanie i mam nadzieję, że bardzo efektywnie wykorzystamy tę obecność...”
 Przewodniczący poprosił komisje o przedstawienie opinii do projektu uchwały. Opinie Komisji Rewizyjnej, Komisji Spraw Społecznych oraz Komisji Budżetu, Finansów i Rozwoju Gminy to opinie pozytywne, bez zastrzeżeń.
 Następnie Przewodniczący otworzył dyskusję. Jako pierwszy głos zabrał radny Krzysztof Glabiszewski (cyt.): „Mam takie pytanie: jak  będzie wyglądała sprawa drogi krajowej nr 15 w przyszłości? To jedna rzecz. Czy ma Pan dokładniejszą mapę, w mniejszej skali, żeby można było te granice zobaczyć dokładniej, bo tam są tereny prywatne również. Dziękuję.”
 Pan Michał Dąbrowski odpowiedział (cyt.): „...Jeżeli chodzi o drogę krajową w obszarze Natura 2000, to nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby ją modernizować. Zostaną przez nas ustalone środowiskowe uwarunkowania, które będą polegać chociażby na tym, że po zakończeniu budowy zostały te resztki materiału budowlanego uprzątnięte, wycinkę zmniejszyć do minimum, zachować w pobliżu tereny podmokłe. Nie wydaje mi się, żeby były jakieś przeciwwskazania.
 Drugą sprawą jest to, że jak macie Państwo np. park krajobrazowy, jest katalog zakazów z ustawy o ochronie przyrody. (...) Jeżeli chodzi o Naturę 2000 jest to taka forma europejska. Jest tylko jeden zakaz, który mówi o tym, że zakazuje się takich przedsięwzięć, które by mogły negatywnie wpłynąć na cel ochrony. Tym celem ochrony akurat są ptaki. (...) Droga jest, ptaki są i nie ma przeciwwskazań, żeby ją modernizować. (...)
 Mapy były tworzone w skali 1:25 000 i w takiej formie zostaną. Tutaj granica nie ma znaczenia dla was. Przedsięwzięcie może być poza Naturą 2000, aczkolwiek może oddziaływać na te gatunki  występujące w Naturze 2000. Mapę uszczegółowimy na etapie planu ochrony, który będzie dopiero za 4-5 lat. W tym momencie nie ma potrzeby uszczegóławiać tej mapy. Nic nie zmienia się dla tych inwestycji...”
 Radny Wiesław Nowiński zabrał głos (cyt.): „Panie Przewodniczący! Wysoka Rado! Szanowni Państwo! Mam wątpliwości i miałem. Chciałbym to wyjaśnić. Głównym celem naszej dyskusji na komisji było pozyskiwanie drzewa. Na tych łąkach Natury 2000 to tylko jest zapis, ona istnieje od x-lat i chciałbym, żeby istniała dalej. Myśmy gospodarowali kupę lat i nie zginęła. (...) W przewodnim piśmie również pisze, od Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, że nie przeszkadza to w normalnym gospodarowaniu. Główna nasza obawa, 'niewolników' Natury 2000, że nie możemy normalnie gospodarować. Z czego to wynika? Większość łąk to nieużytki. Schnie, dojrzewa, trzeba ciąć. Wynikł problem z uzyskaniem zezwolenia na ścięcie drzewa. (...)
 Jeżeli nie można w normalny sposób gospodarować to zaczyna się gospodarka rabunkowa, a gospodarka rabunkowa jest gorsza od legalnej...”
 Pan Michał Dąbrowski odpowiedział (cyt.): „Problem polega na tym, że gdyby dochodziło do wycinki kilku hektarów i w tych kilku hektarach są gatunki chronione, wtedy zaczął by się problem, ale Pan mówi o normalnej gospodarce, kilku drzewach. To się nie zdarzyło, żeby od nas coś było negatywnie. To mogę z ręką na sercu powiedzieć. Nie było takiej opcji.  (...) Nie trzeba się nas o takie rzeczy pytać. Nie na tym polega Natura 2000. Te kilka drzew wpłynie na te ptaki? No nie. Autostrada to jest przedsięwzięcie, droga szybkiego ruchu. To są te decyzje, gdzie my wydajemy środowiskowe uwarunkowania. (...)
 Na podstawie art. 96 Wójt powinien nałożyć na mieszkańca obowiązek złożenia do nas odpowiednich dokumentów i my wtedy swoją opinię postanowieniem wydamy. Nie zapytujemy się pismami. Nie lubię biurokracji...”
 Następnie głos zabrał Inspektor Paweł Wiśniewski (cyt.): „Był konkretny wniosek. Przesłałem ten wniosek rolnika. (...) Drzew było koło 60.” Pan Michał Dąbrowski odpowiedział (cyt.): „Rozumiem, że ze strony gminy było podejrzenie, że te 60 drzew może negatywnie wpłynąć na cel ochrony, tak?” Pan Paweł Wiśniewski odpowiedział twierdząco, po czym Pan Michał Dąbrowski kontynuował (cyt.): „Wtedy Wójt na podstawie art. 96 na tego pana nakłada obowiązek przedłożenia do nas odpowiednich dokumentów. My temu panu odpowiemy.”
 Radny Wiesław Nowiński powiedział (cyt.): „Moim zdaniem pracownik słusznie zapytał. (...) Jest to dylemat...”
 Wójt dodał (cyt.): „Chciałbym tylko przypomnieć, że ustawa weszła w życie w listopadzie i byliśmy na początku funkcjonowania tych przepisów. (...) Sądzę, że się douczymy.”
 Przewodniczący Rady udzielił głosu sołtysowi Wybudowania Michałowo Henrykowi Kamińskiemu (cyt.): „Przykładowo mam prywatną łąkę. Kto ma mi teraz zapłacić odszkodowanie? Nie mogę wjechać i nie mogę ciąć aż ptaszki się wylęgną, a łąka przerośnie i krowa nie chce już tego siana jeść. Kto mi odszkodowanie zapłaci? Na łące jest teraz zakaz cięcia w Nowym Dworze. Jest to Natura 2000. (...) Dotację nam zabrali, bo łąki nie są cięte, bo są to nieużytki...”
 Na sesję przybyła radna Bolesława Sukalska i radna Violetta Sternicka.
 Radny Wiesław Nowiński zabrał głos (cyt.): „Wyjaśnię te sprawę. W pewnym czasie były zalewane łąki. Rolnicy występowali o odszkodowanie z tytułu ubezpieczenia. Żeby nie płacić odszkodowań, wyłączono to z użytkowania. Dobrze Pan mówił, że nie wolno ciąć, ale tym, którzy podpisali 'cyrograf', że 'wchodzę w program, są warunki i ja je przyjmuję i mnie za to płacą.' Natomiast ci, którzy mają nieużytki  nie mogą w te programy wchodzić. To nie jest zabrane...”
 Radny Krzysztof Glabiszewski powiedział (cyt.): „Myślę, że urzędnicy nie wiedzą, jaki mają zakres praw. Nie wiedzą, bo te prawa są skomplikowane. Trzeba by wydać coś w rodzaju katechizmu, co wolno, czego nie wolno. Pan Wójt, jeśli decyzję podejmie i Rada Gminy, to powinno być świętością i władza nadrzędna nie powinna dalej tego komentować, bo to są ludzie, którzy ze swoim terenem są zapoznani...”
 Pan Michał Dąbrowski zabrał głos (cyt.): „Jeśli chodzi o Wisłę (...) to jeszcze płacimy rolnikom za to, że nam skarpę wycinają, bo jak nie wytną tarniny, to nie wyrosną gatunki objęte ochroną. Dyrektor specjalnie kupił owce, żeby się tam pasły. Nie ma problemu z rolniczym wykorzystaniem. Zalecenia to rolnicze użytkowanie...”
 Przewodniczący Rady udzielił głosu Wójtowi Edwardowi Łukaszewskiemu (cyt.): „Chciałbym powiedzieć kilka zdań tytułem podsumowania. Przede wszystkim podziękuję przedstawicielowi RDOŚ za to, że przybył na nasze spotkanie. Sadzę, że zrobiliśmy postęp w interpretacji ustawy. (...)
 Należałoby zwrócić uwagę, że praktycznie każda decyzja, każdy problem, który może mieć negatywny wpływ na Naturę 2000 musi być uzgodniony z RDOŚ. (...) Widzę, że jest większa odpowiedzialność Wójta przy wydawaniu decyzji na wycinkę drzew (...). Oczywiście we właściwy sposób ma być włączony RDOŚ...”
 Radni nie mieli więcej uwag. Przewodniczący zamknął dyskusję. Przystąpiono do głosowania. Uchwała została przyjęta 15 głosami „za” przy 15 radnych obecnych na sali. Uchwała stanowi załącznik nr 3 do protokołu.
 Przewodniczący Rady podziękował Panu Michałowi Dąbrowskiemu za przybycie i udział w dyskusji.
Ad 6 a) W związku z omówieniem projektu uchwały na wspólnym posiedzeniu wszystkich komisji przed sesją Przewodniczący Rady od razu otworzył dyskusję. Radni nie mieli uwag. Dyskusja została zamknięta i przystąpiono do głosowania. Uchwała w sprawie  uchylenia uchwały Nr XIII/70/04 Rady Gminy Brodnica z dnia 15 kwietnia 2004r. w sprawie ustalenia stawki procentowej z tytułu wzrostu wartości nieruchomości objętych decyzją o warunkach zabudowy została przyjęta jednogłośnie, 15 głosami „za”. Uchwała stanowi załącznik nr 4 do protokołu.
b)  W związku z omówieniem projektu uchwały na wspólnym posiedzeniu wszystkich komisji przed sesją Przewodniczący Rady od razu otworzył dyskusję. Radni nie mieli uwag. Dyskusja została zamknięta i przystąpiono do głosowania projektu uchwały w sprawie wyrażenia zgody na wyodrębnienie funduszu sołeckiego w 2010r.  Projekt został odrzucony przy 3 głosach „za”, 3 „wstrzymujących się” i 9 „Przeciw”.
  W związku z tym Przewodniczący Rady poddał pod głosowanie projekt uchwały w sprawie nie wyrażenia zgody na wyodrębnienie funduszu sołeckiego w 2010r. Uchwała został przyjęta 10 głosami „za”, przy 1 głosie „przeciw” i 4 „wstrzymujących się” i stanowi załącznik nr 5 do protokołu.
c)  Przewodniczący udzielił głosu Skarbnikowi Gminy Witoldowi Jastrzębskiemu (cyt.): „Proponujemy przyjąć do budżetu środki na realizację Programu Kapitał Ludzki w wysokości 89 305 zł i tak, jak mówiłem na komisji plus przyjęcie pieniędzy na dożywianie, na przeprowadzenie wyborów oraz 1 000 zł z rezerwy na inwestycje na zakup osprzętu do ciągnika – kosiarki do wykaszania.”
  Przewodniczący podziękował za wprowadzenie i otworzył dyskusję. Radni nie mieli pytań i dyskusję zamknięto. Uchwała zmieniająca uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu na 2009r. została przyjęta 15 głosami „za” przy 15 radnych obecnych na sali i stanowi załącznik nr 6 do protokołu.
Ad 7.  Radna Violetta Sternicka powiedziała (cyt.): „Mam dwa pytania do Pana Wójta. Pierwsze: nasza komisja miała to szczęście, że udało nam się obejrzeć plany na dwie sale gimnastyczne, ale reszta kolegów radnych też by chciała te plany obejrzeć. Drugie: wyczytałam na stronie Urzędu Gminy Brodnica, że od 15 czerwca wchodzi w życie nowa organizacja urzędu gminy i bardzo bym chciała, żeby Pan Wójt coś na ten temat powiedział.”
  Wójt odpowiedział (cyt.): „Jeśli komisje będą chciały, to nie ma żadnego problemu co do projektu hal. Możecie się Państwo zapoznać. Bardzo do tego zachęcam.
  Szanowni Państwo! Mam doświadczenie co do funkcjonowania urzędu. Sami Państwo widzicie, że obecna struktura nie zawsze jest wydolna. Podjąłem decyzję o jej zmianie. (...) Referat dotyczący  spraw organizacyjnych to referat, w którym będą załatwiane wszystkie sprawy organizacyjne, których nie można umieścić w innych referatach. (...) W niektórych referatach będą awanse spośród funkcjonujących pracowników, a w niektórych prawdopodobnie trzeba będzie przeprowadzić konkursy. (...) Następny to referat gospodarki komunalnej i gospodarki nieruchomościami. W tym referacie będą wszystkie sprawy bieżące dotyczące wodociągów, kanalizacji, oświetlenia, podziałów geodezyjnych, dróg. (...) Tu zakładam na dzisiaj kierownictwo obejmie Pan Paweł Wiśniewski. Referat planowania przestrzennego i ochrony środowiska. Tu będzie wszystko, co dotyczy decyzji środowiskowych, (...) decyzji o warunkach zabudowy, planowanie przestrzenne i przygotowywanie gminnych inwestycji. (...) Tu nie mam szefa. W najbliższym czasie obowiązki te będzie pełniła Pani Sekretarz. Przyszłościowo zakładam wybór kierownika w konkursie. (...) Będzie tam również stanowisko do pozyskiwania środków unijnych, które będzie pełniła Pani Beata Fijołek-Nowińska. Stanowisko ds. ochrony środowiska, zabytków i rolnictwa przejęła Pani Edyta Zabłotna, stanowisko ds. planowania przestrzennego i budownictwa - nowy nabytek - Pan Paweł Szczechowski, stanowisko ds. inwestycji i zamówień publicznych – p. Janusz Kiliński. (...) Co do oświaty, kultury i zdrowia (...) kierownikiem referatu będzie Pani Jolanta Tomella, która otrzyma wsparcie w postaci stanowiska pomocniczego.
  Uważam, ze pracownicy, którzy funkcjonują dzisiaj w strukturze urzędu to dobra, doświadczona kadra (...)
  Powód do zmiany regulaminu to nie tylko wady, które dostrzegłem w realizacji zadań przez urząd, ale również to, że praktycznie nie miałem możliwości powierzenia funkcji sekretarz osobie spośród urzędników gminnych w ramach awansu. (...) Musiałem szukać osoby z zewnątrz. Nasi urzędnicy są dobrymi urzędnikami i niektórzy z nich powinni mieć szansę powalczyć o godne stanowisko na zewnątrz, a w tej chwili, kiedy tylko są samodzielnymi urzędnikami, to nawet na stanowisko kierownika nigdzie na zewnątrz nie mogą wystartować, bo zawsze wymaga się doświadczenia na stanowisku kierowniczym...”
 Głos zabrał radny Wiesław Nowiński (cyt.): „Czy ta procedura jeszcze bardziej się nie wydłuży? Kierownik, woda, kanaliza... panie Wójcie, ta procedura się wydłuży...”
 Radny Krzysztof Glabiszewski powiedział (cyt.): „Panie Wójcie! Panie Przewodniczący! Mam pytanie, co zrobić, by nasza gmina nie była szkołą  czy uczelnią pracowników? Bo przychodzą o małej wiedzy, małym doświadczeniu i Pan Wójt powiedział, że wychwytywani są przez miasto. Uważam, że trzeba coś zrobić, żeby ten wyszkolony pracownik chciał zostać w naszej gminie. Sądzę, że pieniądz jest tutaj potrzebny (...) ewentualnie jest za duży przydział pracy...”
Radny Wiesław Nowiński dodał (cyt.): „Czy prawdą jest, że pracownicy byli poinformowani, że tylko z rana będą mogli rozmawiać z Wójtem?” Wójt odpowiedział (cyt.): „...Szanowni Państwo! Do mnie chcą dotrzeć różne osoby i w związku z tym pracownicy są informowani, że mają uzgadniać z Panią Marzenką, kiedy mogą ze mną rozmawiać. Przychodzi obywatel i też chce do mnie dotrzeć. Po prostu musi być harmonogram pracy. Pracownicy mogą wejść w każdym czasie, ale muszą to uzgodnić z Panią Marzenką.”
Ad 8.   Głos zabrała Sekretarz Gminy Justyna Klimowska (cyt.): „Odbyło się spotkanie z właścicielami działek przyległych do ul. Wąwozowej i Jęczmiennej. W 2006r. został przyjęty miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i w planie zostały zarezerowowane tereny na poszerzenie drogi. Teren na poszezrzenie drogi to miał być pas szerokości 5 metrów od granicy istniejącej drogi. Miał być to teren wykupiony od właścicieli działek. Na dzień dzisiejszy przygotowujemy projekt oświetlenia tej ulicy i w trakcie procedury zostały skierowane do właścicieli działek sąsiednich pisma, wnioski o wyrażenie zgody na zlokalizowanie tej inwestycji – kabla oświetleniowego w ich gruncie. (...) O czasu uchwalenia powstała juz dość duża zabudowa (...) Niestety niektóre z tych osób pobudowały już ogrodzenia w pasie zarezerwowany.”
 Jeden z mieszkańców zabrał głos (cyt.): „Przy WDK ta droga ma 8,5 m i teraz byłaby rozszerzona na 12 m. Pozostałe drogi mają 10 m, tylko ta jedna ma 12m.”
 Radny Wiesław Nowiński powiedział (cyt.): „Rozumiem, własność prywatna. Nie ma tak, że jeżeli się buduje i Pan się godzi, to nikt Panu tego płotu nie ruszy. Dziś na drogi jest taka specustawa, że bez Pana zgody można działkę zabrać, oddać do wyceny i parę złotych Pan dostanie. Wójt ma takie możliwości. Każdy może się wypowiedzieć, miał prawo wglądu, można się wypowiedzieć. Każdy ma prawo swoje uwagi składać. Wiem, że nie każdy do końca sobie z tego zdaje sprawę.”
 Radna Violetta Sternicka dodała (cyt.): „Panu chodzi o to, że wszędzie w okolicy są drogi 10 m, a przy domu kultury jest nawet 8,5m i nagle fragment ulicy z wąskiego lejka rozszerza się na 12 m. Tam ludzie by chcieli, żeby było 10m a nie 12 m. Dlaczego nie mamy iść mieszkańcom na rękę?
 Nie wiem, czy jesteśmy do tego władni jako Rada. Nie wiem, czemu Wójt chciał to radzie przedstawić.”
 Następnie głos zabrał Wójt (cyt.): „Na dzisiaj nic nie powiem. Potwierdzam, że w piątek odbyła się rozmowa z trzema panami w kwestii, że zgodnie z naszym planem miejscowym mamy rezerwację terenu pod modernizacje drogi w szerokości 12 m. Taki plan uchwaliliśmy w 2006r. Jest uchwała Rady i jest to prawo miejscowe. Jako Wójt mam obowiązek tego prawa przestrzegać. Praktycznie mam małe możliwości ruchu, jeśli to prawo zostanie tak, jak jest. (...) Problem jest w tym, że Państwo dzisiaj chcą ogrodzić swoje działki. Chcą wiedzieć, dokąd mogą swoje działki zagospodarować. (...) Jak z tego wybrnąć? Nie wiem, co z tym fantem zrobić. Mam zamiar szczegółowo przeanalizować zgłoszone przez państwa uwagi. Państwo wcześniej dostali decyzje o warunkach zabudowy, przed uchwaleniem planu miejscowego. (...) Podejrzewam, że aby z tego wybrnąć, trzeba by było zmienić plan zagospodarowania przestrzennego, ale trzeba by było odpowiedzieć sobie na pytanie: czy warto to robić? Procedura zmiany to jest rok od razu. Trzeba rozpatrzyć celowość. Państwo maja jeden mocny argument. (...) Podjęliśmy decyzję o 12 m pasie, bo mieliśmy tam świadomość, że będzie potrzeba zrobienia dwustronnie chodników a z jasnej strony nawet ścieżki rowerowej. Przy WDK jest bariera terytorialna nie do przebycia. Pas ma 8,5 m i nic więcej tam nie wygospodarujemy, ale w pełni świadomie możemy zrobić tam zwężenie. Trzeba to wszystko przemyśleć.
 Proponowałbym, abyśmy jeszcze się zastanowili i wtedy można by złożyć Panom jakieś deklaracje co do przystąpienia do opracowania planu, ale na to musze mieć opinię...”
 Radny Wiesław Nowiński powiedział (cyt.): „Panie Wójcie! Czy możemy narzucić projektantowi, że droga ma być 8,5m szeroka?” Wójt odpowiedział (cyt.): „Wszystko zależy od kategorii drogi. Jeśli kategoria wynika z pewnych przepisów jako droga „główna” (...), to ona też zgodnie z przepisami ma określoną szerokość.”
 Radny Wiesław Nowiński ponownie zabrał głos (cyt.): „Panie Wójcie! Mamy strategię, mamy Odnowę Wsi. Wszystko jest opracowywane. Trzeba wszystko sprawdzić. Może w Odnowie Wsi w Karbowie zaplanowana jest jakaś ścieżka.” Wójt odpowiedział (cyt.): „Mam problem. Jeśli Państwo nie dojdą do jakiegoś konsensusu, to mogę dzisiaj zapomnieć o projektowaniu oświetlenia ulicznego, a ono również jest w tym obszarze projektowane. (...) Jeżeli nie uzyskam zgody od Państwa na wejście z inwestycją celu publicznego, to procedura będzie trwała wiele, wiele lat. Będę musiał Państwu płacić odszkodowania i powiat wystawi decyzje o ograniczeniu prawa własności. (...)
 Trzeba przynajmniej miesiąca, abym mógł coś odpowiedzieć. (...) Na dzisiaj pas 12-metrowy musi pozostać. Ktoś postawił tam ogrodzenie bez zgłoszenia i niestety będzie miał problem. Można by wnioskować o rozbiórkę. Można poinformować nadzór budowlany. Nie mogę inaczej.
 Dzisiejsza sesja jest dla Państwa informacją, że powstał problem. Będziemy się na ten temat zastanawiać. Będę współpracował z komisjami. Uzyskam opinię i po tym chciałbym dopiero Państwu odpowiedzieć.”
 Następnie Radny Krzysztof Glabiszewski stwierdził (cyt.): „Panie Przewodniczący! Mówiłem na naszym wcześniejszym spotkaniu, że z tą woda może być dużo prościej. Mianowicie- każdy ma licznik, może odczytać i do gminy przedzwonić. Wypiszą rachunek. Przy okazji odbierze i zapłaci. Nie musi czekać pół roku. Mi się to też zdarza i w ten sposób postępuję. Sami sobie robimy problemy.” Wójt odpowiedział, że rozwiąże ten problem.
 Przewodniczący oddał głos sołtysowi Karbowa Pani Marii Więcławskiej (cyt.): „Panie Przewodniczący! Wysoka Rado! Panie Wójcie! Jak zostałam 9 lat temu sołtysem, to było tej pracy tak w miarę. Podążałam. W tej chwili nie podążam. Dostajemy tyle obwieszczeń do wywieszania. (...) Mam już 6 tablic. (...) Ja nie daję już rady.”
 Wójt powiedział (cyt.): „Bardzo się cieszę, że Pani sołtys zabrała głos w imieniu sołtysów. Odbieram też to troszkę tak, jakby Pani zabrała głos w imieniu urzędników Gminy Brodnica. Innymi słowy ktoś te dokumenty musiał przygotować i ktoś musiał je Państwu przesłać. Wasza rola sprowadza się do tego, żeby ten dokument wywiesić i po pewnym czasie, zgodnie z procedurą, zdjąć, zrobić notatkę i zwrócić do urzędu. Proszę pani, tak zmienia sie prawo.
 Wójt musi przekazać pewne informacje w sposób zwyczajowo przyjęty. Jednym z takich sposobów jest przekazanie sołtysom. Szczególnie jest to ważne przy decyzjach o środowiskowych uwarunkowaniach, inwestycjach oraz decyzjach o inwestycjach celu publicznego. Przemyślę jeszcze tę sprawę.”
 Następnie Przewodniczący Rady Edward Domżalski odczytał radnym komunikat z zawodów w strzelectwie sportowym z okazji Dnia Samorządowca przeprowadzonych w dniu 23 maja 2009r. Komunikat stanowi załącznik nr 7 do protokołu.
 Radny Joachim Szulc zachęcał, żeby wspomóc Pana Witolda Jastrzębskiego, długodystansowego biegacza, ponieważ uprawia kosztowny sport, a który promuje swoimi osiągnięciami gminę. Zaproponował zakup wyposażenia sportowego z logo gminy.
 Wójt ucieszył się z propozycji radnego. Taka opinia radnych jest dla niego bardzo cenna. Przemyśli to, o ile Pan Jastrzębski się na to zgodzi.
 Pan Witold Jastrzębski  bardzo podziękował za uznanie i stwierdził, że chętnie będzie wszędzie promował swoją gminę.
 Pan Joachim Szulc  zaznaczył, że w młodszej kategorii wiekowej mieszkańcy gminy również odnoszą sukcesy, nawet na etapie wojewódzkim. Natomiast często w prasie podawane są informacje, że są z Brodnicy. Zaproponował, aby też ich wesprzeć, a oni promowaliby gminę.
Ad 9.   Rada wyczerpała przyjęty porządek obrad, więc Przewodniczący Rady zamknął  XXX sesję Rady Gminy Brodnica.

  Protokolant   Sekretarz obrad  Przewodniczący obrad

    Monika Komorowska   Joachim Szulc    Edward Domżalski

 



zamieszczono: 2010-01-28 08:36:08
wprowadził(a): Sławomir Komorowski
informację wytworzył(a): Sławomir Komorowski
ilość odsłon podstrony: 505
Repozytorium artykułu
drukuj  zapisz
Protokoły na rok 2009